Pieniny

Informacje ogólne Propozycje wycieczek

Ze Szczawnicy na Sokolicę (747 m n.p.m.) i Trzy Korony (982 m n.p.m.), powrót Przełomem Dunajca

---

»Szczawnica-Niżna — Sokolica (747 m n.p.m.) — Przełęcz Sosnów (650 m n.p.m.) — Czertezik (772 m n.p.m.) — Czerteż (774 m n.p.m.) — Bajków — Zamek "Pieniny" — Trzy Korony (982 m n.p.m.) — Przełęcz Szopka (779 m n.p.m.) — Schronisko "Trzy Korony" — Sromowce Niżne — Czerwony Klasztor (Červený Kláštor) — Przełom Dunajca — Szczawnica-Niżna«

Widok z Trzech Koron (982 m n.p.m.)
na północ, w stronę Gorców Kolor szlaku

---

ok. 8 — 8,5h Czas przejścia

---

brak Trudności techniczne

---

niewielka Ekspozycja

---

poręcze, barierki Ubezpieczenia

Długa, lecz bardzo atrakcyjna widokowo wycieczka przez najpiękniejsze pienińskie zakątki (a konkretnie Pieniny Właściwe, tworzące Pieniński Park Narodowy). Trasę rozpoczynamy i kończymy w Szczawnicy, konkretnie w Szczawnicy-Niżnej przy przystani flisackiej, gdzie kończy się spływ Dunajcem. Samochód możemy zostawić na pobliskim dużym parkingu tuż przy głównej drodze biegnącej przez Szczawnicę. Na trasie nie występują właściwie żadne trudności techniczne, a eksponowane, widokowe miejsca zostały ubezpieczone poprzez postawienie barierek. Rozpoczynając trasę od parkingu w Szczawnicy-Niżnej idziemy szlakiem czerwonym — szeroką, spacerową ścieżką biegnącą nad brzegiem Dunajca. Przechodzimy przez most nad potokiem Grajcarek i mijamy kilka restauracji położonych w tym malowniczym miejscu. Dalej na Dunajcu znajduje się dość długa, podłużna wyspa. Po kilku minutach marszu dochodzimy do rozwidlenia szlaków — w lewo wiedzie niebieski szlak do schroniska "Orlica" (kilka minut podejścia) i dalej długim grzbietem Małych Pienin (ich polska część nie wchodzi w skład Pienińskiego Parku Narodowego). My podążamy jeszcze kilka minut szlakiem czerwonym wzdłuż Dunajca, mijając po drodze Piec Majki (niewielka grota pod przewieszoną skałą) oraz pawilon Pienińskiego Parku Narodowego (granica obszaru chronionego). Kawałek dalej dochodzimy do przeprawy na Dunajcu (zamykana w przypadku wysokiego stanu wód na rzece) — czynna jest od 15 kwietnia do 30 października od godziny 8 do 20 latem, w pozostałych miesiącach nieco krócej. Po przeprawieniu się na drugi brzeg, idziemy szlakiem niebieskim. Prowadzi on na najbardziej znaną, charakterystyczną skałę Pienin — Sokolicę (747 m n.p.m.). Podejście wiedzie bardzo stromo lasem, zwłaszcza w drugiej części zakosami (wyżej zamontowano na szlaku poręcze). Po drodze mijamy dwie polany, ze skraju jednej z nich bardzo ładny widok na Szczawnicę. Wejście na Sokolicę od Szczawnicy-Niżnej przeciętnym tempem zajmuje niecałe półtorej godziny (godzina w dół). Pod samym szczytem tablica informacyjna i drogowskaz — wejście na szczyt jest płatne, bilet uprawnia tego samego dnia również do wejścia na wierzchołek Trzech Koron (982 m n.p.m.). Ze skalistego wierzchołka Sokolicy przepiękny widok na Przełom Dunajca (rzeka płynie tuż pod nami 300 metrów niżej), Trzy Korony, Małe Pieniny, a przy dobrej widoczności również Tatry. Na szczytowej galeryjce zamontowano barierkę, gdyż miejsce jest urwiste i mocno eksponowane. Za barierką znajduje się niewielka, pokrzywiona, reliktowa sosna — pozostałość lasów w okresu ostatniego zlodowacenia. Sosny reliktowe na grani Sokolicy mają nawet ponad 500 lat.

Z Sokolicy schodzimy do skrzyżowania pod szczytem i dalej podążamy w lewo, docierając po kilku minutach do Przełęczy Sosnów (650 m n.p.m.). W prawo odchodzi zielony szlak do Krościenka nad Dunajcem. My idziemy dalej za znakami niebieskimi — dalszy odcinek tego szlaku zwany jest Sokolą Percią (na trasie drewniane schody i poręcze). Szlak wiedzie cały czas lasem, po stromym podejściu mijamy Czertezik (772 m n.p.m.) — kawałek przed szczytem dobry widok na Przełom Dunajca oraz za plecami na urwiste ściany Sokolicy, kolejne poręcze na trasie. Kawałek dalej podobny widok z najwyższego szczytu masywu Pieninek, którym jest Czerteż (774 m n.p.m.). Następnie po chwili dochodzimy do polany Burzana, gdzie zielony szlak odchodzi w prawo w kierunku Krościenka nad Dunajcem. Z Sokolicy 20 min. (pół godziny w przeciwną stronę). Idziemy dalej szlakiem niebieskim przez grzbiet Pieninek. Po 25 minutach (35 min.↓) osiągamy polanę Bajków — dochodzi tu żółty szlak z Krościenka nad Dunajcem. Podchodzimy kawałek w górę razem ze znakami żółtymi, a następnie szlakiem niebieskim w lewo (wpierw przez polanę Wyrobek, dalej ładnym lasem) w kierunku ruin Zamku Pienińskiego na zboczach Góry Zamkowej (799 m n.p.m.). Zamek ten powstał w XIII wieku, został zbudowany dla św. Kingi i w 1287 roku wykorzystany do obrony w czasie najazdu Tatarów. Od Bajkowa do Zamku Pienińskiego 35 minut (25 min.↓). Następnie w 15 minut (10 min.↓), trawersując Ostry Wierch (851 m n.p.m.), osiągamy ładną polanę Kosarzyska. W dół zbiega z niej szlak zielony, my natomiast udajemy się za znakami niebieskimi na Trzy Korony — najwyższe w Pieninach Właściwych. Podejście zajmuje pół godziny (w dół 10-15 minut) i wiedzie lasem. Z jednego z nielicznych odkrytych miejsc widok w lewo na Dunajec i zabytkowy kompleks składający się z kościoła i klasztoru w słowackiej miejscowości Czerwony Klasztor (Červený Kláštor). Wejście na szczyt Trzech Koron (najwyższa z turni go tworzących nosi nazwę Okrąglica), a właściwie na platformę widokową jest płatne (jak wspomniane wcześniej, bilet obowiązuje w ten sam dzień również na Sokolicy) — w sezonie kolejki są olbrzymie i trzeba czekać nawet godzinę, aby wejść na szczyt. Widok jest jednak niepowtarzalny i wynagradza długie oczekiwanie. Obejmuje Dunajec, Sromowce Niżne i Czerwony Klasztor (Červený Kláštor) u naszych stóp, a dalej przy dobrej pogodzie widać Tatry, Babią Górę (1725 m n.p.m.) oraz Gorce.

Ze szczytu schodzimy w 15 minut (40 min. trwa podejście) na Przełęcz Szopka (779 m n.p.m.), mijając Polanę Pieniny. Dalej skręcamy w lewo i schodzimy stromo żółtym szlakiem, przechodząc następnie przez ładny, wapienny wąwóz — Wąwóz Szopczański. Potem idziemy już prawie płaskim terenem, mijamy schronisko "Trzy Korony" oraz pawilon Pienińskiego Parku Narodowego i dochodzimy do Sromowiec Niżnych, w końcówce bez szlaku. Z okolic schroniska i niżej bardzo ładny widok do tyłu na Trzy Korony w całej okazałości. W Sromowcach Niżnych przeprawiamy się przez Dunajec nowym mostem dla pieszych na stronę słowacką, a konkretnie do miejscowości Czerwony Klasztor (Červený Kláštor), gdzie można odwiedzić zabytkowy kościół i klasztor. Z Przełęczy Szopka około godzina czasu (półtorej godziny w stronę przeciwną). Stąd przed nami jeszcze 3-godzinny spacer do Szczawnicy Drogą Pienińską, wiodącą Przełomem Dunajca (rzeka ta wyznacza na tym odcinku granicę polsko-słowacką). Szlak wije się wśród pienińskich skał, kilkukrotnie zmieniając kierunek nawet o blisko 180 stopni. Za pierwszym zakrętem mijamy najwęższe miejsce w Przełomie Dunajca — Zbójnicki Skok. Dalej po lewej stronie zbocze Klejowej (579 m n.p.m.) i za kolejnym zakrętem polana Huta — w prawo odchodzą znaki żółte w kierunku słowackiej Leśnicy (Lesnica). My idziemy dalej prosto, wkrótce szlak przechodzi u podnóży masywu oryginalnych skał, zwanych Siedem Mnichów. Podczas dalszej wędrówki mijamy kilka wysp na Dunajcu oraz górującą nad nami na drugim brzegu Sokolicę. Dalej przechodzimy koło Stuletniego Źródła i dochodzimy do skrzyżowania szlaków przy ujściu Leśnickiego Potoku. W prawo odchodzi szlak niebieski do słowackiej Leśnicy (Lesnica) — wiedzie on przepięknym wąwozem. Stąd kilkanaście minut dzieli nas od miejsca, w którym na początku wędrówki przeprawialiśmy się przez Dunajec i po kolejnych kilkunastu minutach dochodzimy do Szczawnicy-Niżnej. Cała trasa to 8-godzinna wycieczka (ok. 20 kilometrów), co na warunki pienińskie jest długą wędrówką.

Wróć do propozycji wycieczek

Dodaj komentarzKomentarze (0)